Zalanie ścian to nie tylko efekt kataklizmu w postaci powodzi. To też inne przyczyny jak np. awaria sieci wodno-kanalizacyjnych, nieszczelności wynikające ze złej hydroizolacji dachu, zalania przez sąsiada albo niedrożności rynien. Mokre ściany nie prezentują się atrakcyjnie i niestety mogą prowadzić do rozwoju pleśni i grzybów. Dlatego po wystąpieniu awarii nie ma co czekać na rozwój sytuacji, lecz trzeba działać. Osuszanie po zalaniu przeprowadzone w odpowiednim czasie pozwoli uniknąć niepotrzebnych szkód. Szerzej piszemy o tym w artykule.
Zapytasz pewnie jak osuszyć ścianę skutecznie i niedrogo?
Od razu odpowiemy, że można zaufać fachowcom i polecić nasze usługi. Można wtedy zakończyć artykuł i ruszamy do swoich zadań. Chcemy jednak rozwinąć ten temat i przedstawić Ci kilka metod osuszania, aby łatwiej było wybrać. Pod uwagę przy decyzji warto wziąć przede wszystkim:
- przyczynę zalania,
- obszar zalania,
- trwającą porę roku
Powyższe informacje nie muszą czynić Cię fachowcem, od tego jest Hydroblokada. Natomiast takie dane pomogą nam, gdy zgłosisz się do nas. Bo zawsze warto do zadzwonić i zapytać – podpowiemy i pomożemy, aby zalane ściany wróciły do stanu odpowiedniego. Odpowiemy też na zapytanie cenowe, ale o tym później.
Jak osuszyć ścianę? Najpierw znajdź przyczynę!
Konsekwencją zalania ścian jest nie tylko pojawienie się nieprzyjemnego estetycznie zacieku na ścianie, ale również przykrego zapachu. Zwiększona wilgotność w domu/mieszkaniu to też ryzyko pojawienia się problemów zdrowotnych (pleśnie i grzyby!). Usunięcie samych skutków zalania to jedno, ale warto też pamiętać o usunięciu jego przyczyny. Jeśli tego nie zrobimy to problem będzie powracał, a osuszanie ścian po zalaniu będzie trzeba powtarzać i powtarzać. W międzyczasie ucierpi Twoje zdrowie, budynek i cierpliwość. Zatem osuszamy kompleksowo i skutecznie.
Niska temperatura, a osuszanie po zalaniu
A co w przypadku, gdy na zewnątrz dominują niskie temperatury? Czy ogrzewanie wewnątrz domu pozwoli samodzielnie osuszyć ściany? Może pomoże, ale efekty tego nie będą współmierne do kosztów, bo nie pokonasz przyczyny, więc będziesz do tego wracać. Pisaliśmy już wyżej, że trzeba zafundować miejscu awarii kompleksowe osuszanie ścian, czyli takie razem z usuwaniem przyczyny. Poza tym takie pozostawienie domu po zalaniu samemu sobie to dłuuuuugie czekanie, a przecież chcesz zdrowo żyć w swoim domu, od zaraz i na już. Owszem, gdy sąsiad zaleje Cię latem czy wiosną to pierwsze co robisz to otwarcie drzwi i okien, aby trochę pomieszczenie przesuszyć. Jednak mamy listopad, więc teraz to nie przejdzie. Nadmierne, sztuczne ogrzewanie przecież wysuszy Ci powietrze w domu, a i to też nie będzie zdrowe (o konieczności wietrzenia pisaliśmy już w artykule “Czy pleśń przeminie z wiatrem?”). Poza tym otwieranie okien czy drzwi po zalaniu ma tylko wspierać osuszanie budynku po zalaniu, a nie zastępować te profesjonalne czynności.
Jak może wyglądać proces osuszania ścian po zalaniu?
Przede wszystkim warto zastosować specjalne urządzenia zwane osuszaczami. Można je kupić samodzielnie albo wypożyczyć poprzez naszą firmę. Jeśli zalanie miało miejsce poza sezonem letnim, na przykład jesienią lub zimą, to trzeba się pospieszyć, bo nasiąknięte wodą ściany po zalaniu sprawiają, że budynek traci swoje właściwości termoizolacyjne, co z kolei przekłada się na większe wydatki na ogrzewanie. Poza tym, jeśli chcieliście zabrać się za jakiś remont to pamiętajcie, że ściany niedawno zalane nie nadają się do malowania, naprawy tynków, a nawet mogą stanowić problem podczas układania podłóg. Zatem zgłaszasz nam problem i załatwiamy sprawę. A cena? Ta niestety zależy od wielu czynników i jest podawana indywidualnie w zależności od koniecznych metod, przyczyn itd. Także najlepiej dzwonić…. Ale czekaj, to jeszcze nie koniec artykułu.
Samodzielne osuszanie ścian po zalaniu – warto czy nie warto?
Warto sobie odpowiedzieć na pytanie czy można i jak osuszyć ściany samodzielnie. Tak, na pewno masz takie wątpliwości. Bo po co płacić komuś, co? Wskazaliśmy Ci wprawdzie kilka sugestii co do tego jak wesprzeć proces osuszania ścian (choćby przez uruchomienie przepływu powietrza). Ale czy można wszystko zrobić samemu? To zależy od stopnia zalania. Mniejsze awarie możesz pokonać wietrzeniem i osuszaczami, ale poważniejsze zalania budynków czy samych ścian to sprawa dla profesjonalistów.
Bo osuszanie ścian po zalaniu to nie tylko likwidacja nieprzyjemnego zacieku na ścianie, ale i usuwanie wilgoci z wnętrza ścian. Proces ten ma niebagatelne znaczenie dla konstrukcji budynku oraz dla komfortu jego późniejszego użytkowania. Pamiętaj o tym.
Zatem firma do osuszania, tak?
Profesjonalne urządzenia osuszające ściany po zalaniu to zwykle wydatek kilkuset złotych, pod warunkiem, że decydujemy się na ich wynajem. W przypadku zakupu na użytek własny, wówczas należy się liczyć z wydatkiem minimum kilku tysięcy złotych. Jeśli więc osuszanie po zalaniu jest jednorazową sytuacją, wówczas lepiej pokusić się o wynajem osuszacza. W przypadku, gdy zalanie było naprawdę spore i możemy spodziewać się wielu strat, wówczas najlepiej jest zlecić osuszenie po zalaniu fachowcom. Pamiętaj też, że jeśli zalanie miało miejsce nie z Twojej winy, bądź był to wypadek losowy, to możesz ubiegać się o zwrot kosztów od ubezpieczyciela. To prowadzi nas do ostatniego akapitu.
Odszkodowanie za zalanie mieszkania
Zalanie mieszkania to jedna z najczęściej występujących szkód, za którą można zdobyć zadośćuczynienie. Jeśli jesteś ubezpieczony. A najczęstsze przyczyny zalania ścian? Pralki, wirówki, zmywarki i tak dalej. Także nie ma rzeczy niezawodnych, pamiętaj.
Natomiast jest niezawodna firma, a jej zajęciem jest osuszanie budynków. Tak, dobrze myślisz, chodzi o Hydroblokadę. Jeśli potrzebne Ci jest osuszanie ścian po zalaniu to zapraszamy do kontaktowania się z naszą firmą.