W wielu domach pomieszczeniem, w którym najczęściej pojawia się pleśń i z którego najtrudniej jest usunąć wilgoć, jest sień. Jak zwalczyć wilgoć w laubie.
Co to jest lauba?
Lauba, sień, albo ganek, w zależności od regionu pomieszczenie to przyjmuje inną nazwę, ale najczęściej odnosi się do przybudówki oddzielającej drzwi wejściowe od korytarza. Jest to więc niejako „śluza” zapobiegająca przedostawaniu się zimnego powietrza z dworu do ogrzanego mieszkania. Pokój ten często służy też za miejsce, w którym zostawiamy buty, mokre kurtki i parasole. Wilgoć dostaje się do ganku jednak nie tylko przez naszą odzież wierzchnią. Z racji tego, że sień najczęściej nie jest ogrzewana, przenika do niej i skrapla się w niej wilgoć z powietrza znajdującego się w innych miejscach mieszkania.
Wysoki poziom narażenia pomieszczenia na stały napływ wilgoci, wraz z częstym brakiem ogrzewania, cienkimi, nieocieplonymi ścianami i stałym szkleniem okien powoduje, że często to właśnie sień okazuje się najbardziej zapleśniałym, zagrzybionym pomieszczeniem w domku jednorodzinnym czy kamiennicy.
Jak pozbyć się wilgoci z sieni?
Najprostszym sposobem walki z wilgocią w laubie jest otwarcie drzwi wejściowych wraz z zamknięciem drzwi do faktycznego mieszkania. Dzięki temu w dość szybki i prosty sposób przewietrzymy i osuszymy pomieszczenie. Niestety sposób ten sprawdza się tylko w ciepłe dni. W zimie rozwiązanie to może wiązać się z wychłodzeniem nie tylko ganku, ale i całego domu.
Ogrzewanie
Wilgoć i pleśń pojawiająca się na ścianach wiatrołapu wiąże się z wilgotnością w pomieszczeniu i sprzyjającym jej brakiem ogrzewania. Warto więc zastanowić się nad dogrzaniem pomieszczenia. W tej kwestii zazwyczaj jednak pojawia się kilka problemów. Pierwszy, najpowszedniejszy odnosi się do tego, że mało kto w dobudowanej później laubie posiada grzejniki CO. Grzanie za pomocą przenośnego piecyka, mimo że efektywne, powiązane jest z kosztami zakupu butli gazowej lub energii elektrycznej.
Ocieplenie
Ciekawym pomysłem jest termoizolacja pomieszczenia za pomocą wełny mineralnej wewnątrz lub styropianu z zewnątrz. Rozwiązanie to, w przypadku ocieplenia styropianem, wiąże się z dość dużymi kosztami (nowy tynk). Zapewnia to jednak lepszą izolację termiczną i wyższą temperaturę wewnątrz pomieszczenia. Wełna mineralna jest tańsza, ale należy uważać, by nie doprowadzić do sytuacji, w której wilgoć będzie zbierać się pomiędzy ociepleniem, a ścianą i prowadzić do zagrzybienia muru, o którym my nawet nie będziemy wiedzieć. Opcja ta jest więc opłacalna jedynie gdy zminimalizujemy dopływ wilgoci do pomieszczenia.
Zbyt szczelne okna
Jeśli w pomieszczeniu znajduje się okno umożliwiające ustawienie mikrowentylacji, warto korzystać z tej funkcji jak najczęściej. W przypadku, gdy mamy stałe szklenie, można pomyśleć o instalacji odpowiedniego nawiewnika, który będzie zapewniał wymianę powietrza w pomieszczeniu i odprowadzi nadmiar wilgoci.
Walka z wilgocią to zmiana przyzwyczajeń
Sporo zależy też od nas samych i naszych zachowań. Takie z pozoru błahe czynności, jak otrzepanie butów ze śniegu przed zostawieniem ich w sieni lub pozostawienie mokrego parasola w łazience (która jest ogrzewana) pozwoli znacząco zmniejszyć ilość wilgoci w powietrzu i przyczynić się do zahamowania powstawania grzybów i pleśni. Wato też wykorzystać różnego rodzaju pochłaniacze wilgoci, zarówno te domowej roboty (sól, kreda, niektóre gatunki roślin), jak i chemiczne, dostępne w sklepach.
Profesjonaliści od osuszania budynków
Jeśli zaś wymienione metody nie pomogą, warto zwrócić się o pomoc do ekspertów od osuszania budynków. Być może problem z zawilgoconym gankiem jest związany z nieodpowiednią izolacją fundamentu znajdującego się pod nim lub szczelinami w spękanych murach. Dokładna fachowa analiza pozwoli więc dobrać najlepsze metody walki z wilgocią, skutecznie